W niedzielę 23 kwietnia około godziny 19 w pobliżu Legionowa (droga wojewódzka nr 631) doszło do poważnego wypadku. Samochód osobowy zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Dwie osoby w stanie ciężkim przewieziono do szpitala. Niestety jedna z poszkodowanych osób zmarła.
Samochód zapalił się po uderzeniu w drzewo
Do zdarzenia doszło na granicy dwóch powiatów: wołomińskiego i legionowskiego. Według ustaleń policji osoba kierująca samochodem osobowym zjechała z drogi i uderzyła w drzewo. Wypadek był poważny. Osoba kierująca wydostała się z pojazdu o własnych siłach, po czym straciła przytomność. Tymczasem uszkodzony samochód zapalił się. W pojeździe uwięziona została pasażerka. Na szczęście strażacy szybko zjawili się na miejscu i wydostali ranną kobietę przy pomocy specjalnego sprzętu. Wtedy ratownicy medyczni podjęli akcję reanimacyjną. Jedna z poszkodowanych osób trafiła do szpitala śmigłowcem LPR. Druga dotarła w karetce pogotowia. Niestety, pasażerka, którą z auta wyciągali strażacy, zmarła w szpitalu. Droga wojewódzka nr 631 była zablokowana przez wiele godzin.